Podobno jedni rodzą się z umiejętnością oszczędzania, a inni nie są w stanie nigdy tej sztuki posiąść. Do której grupy należysz? Jeśli masz problem z regularnym odkładaniem pieniędzy, przyda Ci się garść porad – kilka z nich znajdziesz poniżej. Dowiedz się, jak nauczyć się oszczędzać i ciesz się z nadwyżki finansowej.
Jest kilka prawd, które po prostu musimy poznać i zaakceptować, aby oszczędzanie weszło nam w krew. Są sytuacje w życiu, kiedy po prostu potrzebujemy gotówki – zdarzenia losowe, nagła utrata pracy, choroba itd. potrafią wywrócić życie do góry nogami. Jeśli nie mamy żadnych oszczędności, musimy udać się do banku lub rodziny po pożyczkę. Czyż nie lepiej mieć własne oszczędności? Poniżej podpowiadamy, jak tego dokonać.
Konta oszczędnościowe – nauka oszczędzania w praktyce
Najlepiej po prostu zmusić się do nauki – doskonałe są do tego np. konta oszczędnościowe. Wystarczy zdecydować się na konto w wybranym banku, aby zacząć regularnie odkładać określoną kwotę. Trzeba przyznać, że nie są imponująco oprocentowane, ale pozwalają na wypracowanie pewnego zysku. Poza tym pieniądze na siebie pracują i nie podlegają wtedy inflacji. W razie niespodziewanej potrzeby można je wypłacić bez utraty odsetek.
Lokaty – drastyczna forma edukacji
Dla osób o słabej determinacji i ułomnym charakterze lepszą będą jednak lokaty, gdyż nie mamy możliwości wypłaty środków przed ustalonym z bankiem terminem. Możemy to zrobić, ale stracimy wypracowane odsetki. Lokaty świetnie zatem uczą zarówno sztuki oszczędzania, jak i cierpliwości.
Planowanie wydatków
Większość z nas nie wierzy, że ta metoda może zdziałać cuda, dopóki jej nie zastosuje. Otóż planowanie wydatków pozwala świetnie gospodarować domowym budżetem. Widzimy wtedy czarno na białym, ile wydajemy, a także na co. Kawy na mieście, drobiazgi w sklepie obok, drugie śniadanie w bistro niedaleko pracy? Wszystkie wydatki po zsumowaniu mogą naprawdę zszokować!
Lista zakupów
Podobnie działa na nas spisywanie listy zakupów – warto ją przygotować, jeśli planujemy wybrać się do sklepu. To uczy pokory i zwraca naszą uwagę na to, co wkładamy do koszyka. Bez takiej pomocy przy kasie zdziwimy się, ile nieplanowanych produktów właśnie kupujemy! Trzymanie się listy sprawia zaś, że jesteśmy mało podatni na pokusy.
Wyznacz sobie cel
Jeśli zaś chcemy odłożyć pieniądze na konkretny cel, warto go sobie wyznaczyć. Wyjazd do Rzymu? A może zakup nowego laptopa? Motywacja to świetne narzędzie! Działa chyba na nas najlepiej – mając w głowie to, na co zbieramy, łatwiej będzie nam zrezygnować z innych pokus, jak np. kolacja na mieście, impreza itp.